Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 1 maja 2025 00:07
Reklama

Coraz mniej Polaków zagląda do restauracji. W domu wychodzi taniej

Nastroje restauratorów są podłe. Powodów do tego nie brakuje. Niemal co drugiego Polaka nie stać na to, żeby jeść na mieście. Powód jak zawsze ten sam – zawartość kieszeni.

Co gorsza… – Koszty prowadzenia działalności nie maleją, a ceny produktów spożywczych wciąż rosną – podkreśla Szymon Mordasiewicz, dyrektor komercyjny Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia w rozmowie z Rzeczpospolitą”. 

I dodaje: Nic nie wskazuje na to, żeby konsumenci wrócili do wydatków na jedzenie poza domem.

Dlaczego Polacy nie korzystają z gastronomii? 

Odpowiedzi na to pytanie zawierają ustalenia Panelu Gospodarstw Domowych GfK. Jakie powody podają? 

  • 44 proc. – nie stać mnie na korzystanie z restauracji,
  • 43 proc. – zbyt wysokie ceny,
  • 32 proc. – domowe jedzenie jest zdrowsze,
  • 30 proc. – domowe jedzenie jest smaczniejsze,
  • 28 proc. – znany skład domowych posiłków,
  • 26 proc. – lubię gotować,
  • 19 proc. – szkoda czasu na jedzenie w restauracjach, 
  • 18 proc. – przeszkadzają mi tłum lub hałas, 
  • 17 proc. – lepsze są spotkania w domu.

Posiłki na zamówienie

Cały czas rośnie jednak – jak podaje „Rzeczpospolita” – liczba pizzerii, ale również lokali, które powstają tylko do obsługi zamówień z dostawą, bez serwowania posiłków na miejscu.

„Dostawy online to już ponad 4 mld zł i rosną szybciej niż rynek, prognoza mówi o niemal 14-proc. wzroście w 2023 r.” – czytamy.

Rośnie również liczba klientów, którzy zamawiają posiłki m.in. do pracy lub domu. W ubiegłym roku wartość zamówień wyniosła 8,8 mld zł. Natomiast zamówienia ogółem, w tym telefonicznych, mają być warte niemal 10 mld zł. 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 10°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 5 km/h

Ostatnie komentarze
T Autor komentarza: Tomasz SawickiTreść komentarza: Panie "Znawco tematu", program realizowany jest w księgarni Pana Cezarego. To nie jest bluebox, a właściwie w obecnych realiach stosowany greenbox. Efekt bokeh, który polega na estetycznym rozmyciu tła w celu podkreślenia obiektu i dodania zdjęciu głębi uzyskujemy dzięki zastosowaniu obiektywu filmowego 45 mm. Zapewniam, że program realizowany jest w księgarni Neptun Pana Cezarego Koncewicza - pomijając mały szczegół, czy ma to jakiekolwiek znaczenie dla przekazu??? Pozdrawiam Tomasz Sawicki ZTVData dodania komentarza: 25.04.2025, 23:26Źródło komentarza: „Z górnej półki” – geopolityka i kryminał w jednym odcinku T Autor komentarza: Znawca tematuTreść komentarza: Przecież to na blueboxie robicie a nie w księgarni. he, heData dodania komentarza: 25.04.2025, 22:32Źródło komentarza: „Z górnej półki” – geopolityka i kryminał w jednym odcinku T Autor komentarza: JacekTreść komentarza: Brawo, brawo. Konkretna, inteligenta, czarująca Pani dyrektor. Świnoujście wreszcie nie będzie się wstydzić poziomu Ośrodka Barbarki.Data dodania komentarza: 25.04.2025, 22:30Źródło komentarza: Uroczyste otwarcie obiektu "Barbarka Vita" w Świnoujściu T Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Roman Kucierki zamienił się na stanowiska pracy z byłym zastępcą prezydenta? Ale numer !!!Data dodania komentarza: 25.04.2025, 22:24Źródło komentarza: Uroczyste otwarcie obiektu "Barbarka Vita" w ŚwinoujściuAutor komentarza: Rekinek 😂😂😂Treść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 9.04.2025, 20:44Źródło komentarza: Kolorowy start parady – przedszkola i szkoły wylosowały swoje motywy!Autor komentarza: Pawel JaskulaTreść komentarza: a co z Panem Leszkiem ?? martwimy sie... gdzie jest Nasz ulubiony redaktor....Data dodania komentarza: 8.04.2025, 21:59Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama