Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 04:05
Reklama
Reklama

Właściciel Pepco plajtuje. Co z polskimi sklepami i ich pracownikami?

Czy znane sklepy znikną z Polski? Co się może stać z osobami zatrudnionymi w 1,2 tysiącach punktach Pepco?

Właściciel marketów Pepco, Steinhoff International, nie spłacił do końca czerwca br. wymaganych zobowiązań w wysokości 10,4 mld euro. Firma zatrudniająca ok. 90 tys. pracowników pada.

Pepco kojarzą chyba wszyscy. W Polsce jest 1200 takich sklepów z ubraniami czy artykułami wyposażenia wnętrz. Atutem sieci jest jej rozpoznawalność i niskie ceny. Tak samo jest w Czechach, Słowacji, Rumunii i na Węgrzech. W 2022 r. firma mocno weszła na rynek Niemiecki. I wygląda na to, że teraz musi się zwijać.

Kłopoty Pepco

Skąd w ogóle tak firma ma takie kłopoty? Przez złe decyzje szefów. - już w 2017 roku, kiedy okazało się, że kadra zarządzająca holdingiem, sztucznie zawyżyła wycenę koncernu i przez kilka lat kontynuowała ten proceder – analizuje serwis bankier.pl.

Wybuchł skandal, ale dla spółki najgorsze jest to, że nie potrafi sobie poradzić z długami. Mimo że prosperuje całkiem nieźle. Z ostatniego raportu finansowego Pepco Group wynika, że firma wypracowała 1,37 mld euro przychodów czyli o 12,5 proc. więcej w ujęciu rok do roku. Ale ze względu na wcześniejsze oszustwo finansowe wartość giełdowa grupy spadła o 97 procent.

Pepco – co ze sklepami w Polsce?

Czy to wszystko oznacza, że polscy klienci muszą się już żegnać z marką Pepco? I co się stanie z pracownikami firmy? Okazuje się, że najczarniejszy scenariusz, w którym placówki zostają zamknięte a ludzie zwolnieni, nie jest przesądzony.

Chodzi o to, że Steinhoff International jest właścicielem ponad 76 proc. akcji Pepco. W  komentarzu dla money.pl analityk Conotoxia Ltd. Grzegorz Dróżdż wyjaśnia, że polskie sklepy nadal mogą działać. - W przypadku rozwiązania spółki matki zazwyczaj działalność niezależnych operacyjnie spółek pozostaje nienaruszona. W niektórych sytuacjach spółki córki mogą być przeniesione do innej spółki w wyniku fuzji lub przejęcia, umożliwiając im kontynuację działalności pod nowym właścicielem.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pochmurnie

Temperatura: 4°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Fundacja, robicie wiele dobrego dla tego miasta. Nie dajcie sięData dodania komentarza: 11.12.2025, 19:05Źródło komentarza: Nowy magazyn żywności Fundacji Speak Up oficjalnie otwartyAutor komentarza: IrenaTreść komentarza: To ma sens,popieram. ale jezeli chodzi o groszowki to 1,2,5 groszy powinno ulec likwidacji natychmiast a te kretynskie ceny z koncowka,0,99 groszy wreszcie zniklyby ze sklepow, zaokraglajac do 1 zl.Data dodania komentarza: 9.12.2025, 16:47Źródło komentarza: Złotówka z nowym oznaczeniem? Znany ekonomista jest na takAutor komentarza: bolekTreść komentarza: A w szkole nie nauczyli, że nieznajomość prawa szkodzi? I że trzeba prawa przestrzegać i je stosować, widocznie też nie. Stąd chyba te obawy?Data dodania komentarza: 26.11.2025, 11:10Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: JanTreść komentarza: Na razie to Pan radny pomimo 20 lat w radzie wykazał się całkowitą niewiedzą i niekompetencją.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:18Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: EmerytTreść komentarza: Zakup nowych karetek, zakup nowego RTG, nowych aparatów do USG, do gastroskopii i kolonoskopii, remont oddziałów, zainstalowanie większego zbiornika na tlen medyczny, przejęcie stacji dializ i wiele innych a stała poniżej 4 mln. Nowa władza inwestycje zero, likwidacja łóżek, strata powyżej 8 mln. Widać gołym okiem kto jak sobie radził w szpitalu, ale prawda w oczy kole.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:15Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: lolekTreść komentarza: Trzeba uważać na Panią radną, zaraz mogą pojawić się pozwy!Data dodania komentarza: 25.11.2025, 16:12Źródło komentarza: Rozmowy na czasie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama