Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 1 maja 2025 04:34
Reklama

Zważyła ogórki, zapłaciła za bułki. Wyrok za oszustwo przy kasie samoobsługowej w Biedronce

Takie przypadki są coraz częstsze. Klienci starają się oszukać sklepy, a kiedy im się nie udaje, to stają przed sądem.

Kasy samoobsługowe w sklepach to już norma. Niektóre urządzenia są bardzo czułe i np. zgłaszają problem, gdy nie zgadza się waga produktu zeskanowanego z odłożonym do strefy pakowania. Kasa jest wyposażona w wagę i dzięki temu urządzenie kontroluje działania klienta.

Nie wszystkie kasy są jednak tak rozbudowane. Niektóre można oszukać. I jak się okazuje, klienci tak robią. I wpadają.

Czereśnie w cenie cebuli

„Mężczyzna oszukiwał w ten sposób, że zamiast produktu, który faktycznie miał w koszyku, zaniżał ilość produktów, a także ich cenę. Na szczęście przestępczy proceder został zauważony przez pracownika ochrony, który ujął sprawcę oszustwa, a o zdarzeniu poinformował policję” – to jeden z komunikatów policji w Olsztynie.

Kolejny przykład: „35-letnia mieszkanka gminy Libiąż wpadła na pomysł, że wykorzysta kasę samoobsługową w hipermarkecie do oszustwa. Na kasie kładła kolejno różne owoce, ale wszystkie kasowała jako grejpfruty. Wszystko po to, żeby zapłacić mniej niż rzeczywista wartość śliwek, mandarynek i gruszek, które znalazły się w jej koszyku. Kobieta najwyraźniej nie miała świadomości, że choć kasy są zautomatyzowane, to sklepy mają procedury weryfikujące poprawność danych podawanych przy robieniu zakupów. Sprawa szybko wyszła na jaw, a obsługa natychmiast wezwała policję”.

W Świdniku małżeństwo kupowało czereśnie w cenie cebuli. Ważąc owoce, wskazywali, że to dużo tańsze warzywo. 

„Pokrzywdzeni oszacowali wartość strat na kwotę blisko 20 zł. Jednak wartość szkody nie jest istotna przy kwalifikowaniu takiego czynu jako przestępstwo oszustwa. Zgodnie z Kodeksem karnym za oszustwo grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2” – podała policja.

Oszustwo czy kradzież?

Właśnie. Może się wydawać, że jest to okradanie sklepu i zgodnie z przepisami to wykroczenie (jeżeli wartość kradzieży nie przekracza 500 zł) lub przestępstwo (powyżej 500 zł). Jednak takie czyny są kwalifikowane jako oszustwo.

I to właśnie za oszustwo została skazana kobieta, która robiła zakupy w Biedronce w Chełmnie. Zamiast krówek skasowała lizaka, a gdy miała zapłacić za ogórka, to skasowała bułki. Nie zrobiła tego za jednym razem, ale podczas kolejnych zakupów. W sumie oszukała Biedronkę na 4 zł 52 grosze.

Prokuratura oskarżyła kobietę o oszustwo. A za to grozi nawet 8 lat więzienia.

Sąd, który właśnie wydał wyrok, nie był zbyt surowy. Uznał, że oszustwa nie było. Kobieta została ukarana naganą za wykroczenie – przywłaszczenie mienia.

To nie pierwszy przypadek, kiedy sąd nie zgodził się ze srogą prokuraturą. 

To nie człowiek, to maszyna

W 2022 r. sąd w Zielonej Górze skazał mężczyznę na 1500 zł grzywny. Za to, że w sklepie na perfumach za 139,99 zł przykleił kod kreskowy tańszych perfum za 12,99 zł. I skasował je w kasie samoobsługowej. „Zaoszczędził” na tym 127 zł. 

Co ciekawe, wcześniej tą sprawą zajmował się sąd we Wschowie. Uznał jednak, że było to oszustwo i skazał mężczyznę na 3 miesiące więzienia.

„Oczywiście właścicielem towaru był sklep w szerokim rozumieniu tego słowa, jednakże w chwili samego popełnienia czynu oskarżony nie miał kontaktu z żadną osobą, którą poprzez swoje zachowanie oszukał. Samo bowiem przeklejenie kodów kreskowych, a następnie skasowanie tak oklejonego towaru na samoobsługowych automatach, o ile jest oczywiście przestępczym działaniem, to jednak w chwili czynu oskarżony nie wprowadził w błąd osoby (kasjera, właściciela sklepu), a jedynie automat kasujący, co w sposób oczywisty dyskwalifikuje możliwość przypisania mu popełnienia przestępstwa z art. 286 k.k.” – uznał finalnie sąd w Zielonej Górze.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie małe

Temperatura: 9°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 5 km/h

Ostatnie komentarze
T Autor komentarza: Tomasz SawickiTreść komentarza: Panie "Znawco tematu", program realizowany jest w księgarni Pana Cezarego. To nie jest bluebox, a właściwie w obecnych realiach stosowany greenbox. Efekt bokeh, który polega na estetycznym rozmyciu tła w celu podkreślenia obiektu i dodania zdjęciu głębi uzyskujemy dzięki zastosowaniu obiektywu filmowego 45 mm. Zapewniam, że program realizowany jest w księgarni Neptun Pana Cezarego Koncewicza - pomijając mały szczegół, czy ma to jakiekolwiek znaczenie dla przekazu??? Pozdrawiam Tomasz Sawicki ZTVData dodania komentarza: 25.04.2025, 23:26Źródło komentarza: „Z górnej półki” – geopolityka i kryminał w jednym odcinku T Autor komentarza: Znawca tematuTreść komentarza: Przecież to na blueboxie robicie a nie w księgarni. he, heData dodania komentarza: 25.04.2025, 22:32Źródło komentarza: „Z górnej półki” – geopolityka i kryminał w jednym odcinku T Autor komentarza: JacekTreść komentarza: Brawo, brawo. Konkretna, inteligenta, czarująca Pani dyrektor. Świnoujście wreszcie nie będzie się wstydzić poziomu Ośrodka Barbarki.Data dodania komentarza: 25.04.2025, 22:30Źródło komentarza: Uroczyste otwarcie obiektu "Barbarka Vita" w Świnoujściu T Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Roman Kucierki zamienił się na stanowiska pracy z byłym zastępcą prezydenta? Ale numer !!!Data dodania komentarza: 25.04.2025, 22:24Źródło komentarza: Uroczyste otwarcie obiektu "Barbarka Vita" w ŚwinoujściuAutor komentarza: Rekinek 😂😂😂Treść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 9.04.2025, 20:44Źródło komentarza: Kolorowy start parady – przedszkola i szkoły wylosowały swoje motywy!Autor komentarza: Pawel JaskulaTreść komentarza: a co z Panem Leszkiem ?? martwimy sie... gdzie jest Nasz ulubiony redaktor....Data dodania komentarza: 8.04.2025, 21:59Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama