Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 04:01
Reklama
Reklama
Reklama

Uczniowie i rodzice szarpią się ze szkołami. Klasówki chcą do domów

Nauczyciele nie pozwalają zabrać ocenionej klasówki do domu. – Jak mamy wiedzieć, co dziecko zrobiło źle? – pytają rodzice.

– Moja młodsza córka kiepsko radzi sobie z angielskim. Starsza jest średnia z polskiego. Przynoszą raczej kiepskie oceny ze sprawdzianów. A ja w życiu ich nie widziałem i nie wiem, jakie błędy popełniają. Nad czym mam z dziećmi w domu pracować – narzeka pan Michał.

To przypadek powszechny w polskiej szkoły. Kiedy nauczyciel oddaje sprawdzoną klasówkę, test, kartkówkę, wypracowanie, to praca jest do wglądu ucznia. Nie może jej zabrać do domu, ani zrobić zdjęcia komórką. Nie może pokazać rodzicom. A ci nie wiedzą, jakie błędy popełniło ich dziecko.

– Ostatnio córka zrobiła po kryjomu zdjęcie rozprawki, z której dostała tróję. I to była dla mnie informacja o popełnionych przez dziecko błędach. Ale to był jedyny taki przypadek – dodaje pan Michał.

Dlaczego sprawdziany są tajne? Bo chodzi o prawa autorskie

„Z kolei nauczyciele, którzy powołują się na prawa autorskie, często sami nie zdają sobie sprawy z tego, że takie roszczenia są bezpodstawne. Jeśli pytania są banalne i schematyczne, nie mogą być chronione jako utwór. Natomiast jeśli szkoła wykorzystuje materiały wydawnictw, to właśnie szkoła odpowiada za legalność ich użycia” – pisze portalsamorzadowy.pl.

I wylicza pretensje rodziców i uczniów.

Problemem jest prawo autorskie. Jeżeli nauczyciel sam przygotowuje pytania na sprawdzian, to nie pozwala na jego zabranie do domu, bo „pytania są jego własnością”. To samo dotyczy gotowych arkuszy, które formalnie są własnością wydawnictwa.

Tyle że rodzice nie chcą rozpowszechniać zadań, tylko poznać odpowiedzi.

– W takiej sytuacji zostaje mi umówić się z nauczycielem w szkole, aby poznać klasówki dziecka. Ale to też trudne, bo np. pani od polskiego ma konsultacje raz w tygodniu od godz. 12 do 14. Trudno mi wtedy znaleźć czas – mówi pan Michał.

Przepisy prawa są po stronie uczniów i rodziców

Serwis wyjaśnia, że zgodnie z ustawą o systemie oświaty sprawdzone i ocenione prace pisemne ucznia są udostępniane uczniowi oraz jego rodzicom.

„Szkoła nie musi przy tym korzystać ze sprawdzianów wygenerowanych przez wydawnictwo. Jeżeli jednak decyduje się na taki krok, to jej zadaniem jest zapewnienie, aby sprawdziany były przez nią organizowane i udostępniane uczniom oraz ich rodzicom z poszanowaniem ewentualnych praw osób trzecich (np. praw wydawnictw lub autorów). Niewywiązanie się z tego zadania nie może prowadzić do jakiegokolwiek pomniejszenia praw uczniów, w tym prawa do otrzymania ocenionej pracy pisemnej” – tłumaczą przedstawiciele Stowarzyszenia Umarłych Statutów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: -1°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Fundacja, robicie wiele dobrego dla tego miasta. Nie dajcie sięData dodania komentarza: 11.12.2025, 19:05Źródło komentarza: Nowy magazyn żywności Fundacji Speak Up oficjalnie otwartyAutor komentarza: IrenaTreść komentarza: To ma sens,popieram. ale jezeli chodzi o groszowki to 1,2,5 groszy powinno ulec likwidacji natychmiast a te kretynskie ceny z koncowka,0,99 groszy wreszcie zniklyby ze sklepow, zaokraglajac do 1 zl.Data dodania komentarza: 9.12.2025, 16:47Źródło komentarza: Złotówka z nowym oznaczeniem? Znany ekonomista jest na takAutor komentarza: bolekTreść komentarza: A w szkole nie nauczyli, że nieznajomość prawa szkodzi? I że trzeba prawa przestrzegać i je stosować, widocznie też nie. Stąd chyba te obawy?Data dodania komentarza: 26.11.2025, 11:10Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: JanTreść komentarza: Na razie to Pan radny pomimo 20 lat w radzie wykazał się całkowitą niewiedzą i niekompetencją.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:18Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: EmerytTreść komentarza: Zakup nowych karetek, zakup nowego RTG, nowych aparatów do USG, do gastroskopii i kolonoskopii, remont oddziałów, zainstalowanie większego zbiornika na tlen medyczny, przejęcie stacji dializ i wiele innych a stała poniżej 4 mln. Nowa władza inwestycje zero, likwidacja łóżek, strata powyżej 8 mln. Widać gołym okiem kto jak sobie radził w szpitalu, ale prawda w oczy kole.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:15Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: lolekTreść komentarza: Trzeba uważać na Panią radną, zaraz mogą pojawić się pozwy!Data dodania komentarza: 25.11.2025, 16:12Źródło komentarza: Rozmowy na czasie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama