Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 08:12
Reklama
Reklama
Reklama

Sklepy grają na ostro z rolnikami. Chodzi o samozbiory

Niskie ceny warzyw i owoców sprawiają, że rolnicy i sadownicy zapraszają na samozbiory. I to się udaje. Okazuje się, że sieci handlowe zaczynają traktować to jak kartę przetargową.

Samozbiory to żadna nowość, ale w tym roku jest o nich szczególnie głośno. Niskie ceny warzyw i owoców sprawiają, że plantatorom nie opłaca się odstawiać swoich upraw do skupów, hurtowni czy sklepów. Dobrym przykładem jest kapusta, której kilogram kosztuje około 1 zł, podczas gdy jeszcze rok temu było to 4-5 zł.
Podobnie jest z papryką, a sytuacja zaczyna się powtarzać również w przypadku jabłek.

Rolnicy zapraszają na pola

Dlatego rolnicy ogłaszają samozbiory. Zapraszają ludzi na pola – ci sami zbierają warzywa i płacą za nie mniej niż w sklepie, ale więcej, niż rolnik otrzymałby w skupie.

Pan Witold na jednym z małopolskich pól uprawia kapustę. Ma jej 100 ton i właśnie ogłosił samozbiory. Chce tylko 20 groszy za kilogram. 

– Tyle, żeby choć połowę kosztów odzyskać – mówi „Faktowi”. – Codziennie sprzedajemy tylko kilka ton, ale cieszy, że coś idzie – dodaje.

Z kolei pani Karolina z Lubelszczyzny uprawia paprykę. Kiedy ogłosiła samozbiory, jej 2-hektarowe pole zostało „wyzbierane” w jeden dzień. 

– Chcieliśmy się ratować. Nie mogliśmy patrzeć, jak gniją warzywa. To był przykry widok, a to przecież nasza całoroczna praca. Zainwestowaliśmy w same sadzonki 30 tys. zł – mówi kobieta w rozmowie z o2.pl.

Sklepy grają na drastyczną obniżkę

Tymczasem okazuje się, że sieci sklepów wykorzystują samozbiory, żeby jeszcze mocniej obniżyć ceny produktów rolnych. 

„Zamieszanie wokół samozbiorów zaczyna być wykorzystywane przez handlowców reprezentujących markety do negocjacji cenowych. Przedstawiciele handlu zaczęli używać sytuacji z samozbiorami w rozmowach z producentami warzyw, w szczególności papryki. Jak słyszymy, powołują się na nadmiar towaru na rynku. Przekonują, iż skoro papryka jest rozdawana za darmo, sprzedawana za symboliczną opłatą lub gnije na polu – nie ma powodu, by płacić za nią więcej” – donosi wp.pl.

Teraz Związek Sadowników RP alarmuje, że coś złego zaczyna się dziać na rynku jabłek. 

„Docierają do nas niepokojące informacje od sadowników, według których sieć Biedronka miała wprowadzić nowy sposób ustalania cen jabłek” – donosi związek. Jak opisują, sieć chce wprowadzić „system aukcyjny”, czyli licytację wśród sadowników – Biedronce sprzeda ten, kto zaoferuje najniższą cenę.

Producentom proponują mniej niż 1 zł, sami sprzedają po 5-6 zł

Biedronka na pytania w tej sprawie nie odpowiada wprost. 

„Jako firma innowacyjna nieustannie wdrażamy rozwiązania, które ze względu na naszą skalę optymalizują procesy operacyjne. Priorytetem w relacjach z dostawcami zawsze jest kontraktacja sezonowa gwarantująca bezpieczeństwo produktów zarówno naszym klientom, jak i naszym partnerom, a zasady naszej współpracy są klarowne i przejrzyste. 

Naszą misją jest zapewnienie naszym klientom najlepszych produktów w najlepszej cenie, dlatego poszukiwanie najlepszej oferty to nasza rola na rynku” – tłumaczy przedstawiciel sieci.

Związek Sadowników RP z kolei opisuje, że sieci handlowe próbują wymusić na swoich dostawcach jabłek bardzo niskie ceny – nawet poniżej 1 zł za kilogram.

„Równocześnie trzeba podkreślić, że nie zmieniają się regularne ceny detaliczne. Na sklepowych półkach nadal najczęściej zobaczymy stawki na poziomie 5-6 zł/kg” – podkreślają rolnicy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: -1°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Fundacja, robicie wiele dobrego dla tego miasta. Nie dajcie sięData dodania komentarza: 11.12.2025, 19:05Źródło komentarza: Nowy magazyn żywności Fundacji Speak Up oficjalnie otwartyAutor komentarza: IrenaTreść komentarza: To ma sens,popieram. ale jezeli chodzi o groszowki to 1,2,5 groszy powinno ulec likwidacji natychmiast a te kretynskie ceny z koncowka,0,99 groszy wreszcie zniklyby ze sklepow, zaokraglajac do 1 zl.Data dodania komentarza: 9.12.2025, 16:47Źródło komentarza: Złotówka z nowym oznaczeniem? Znany ekonomista jest na takAutor komentarza: bolekTreść komentarza: A w szkole nie nauczyli, że nieznajomość prawa szkodzi? I że trzeba prawa przestrzegać i je stosować, widocznie też nie. Stąd chyba te obawy?Data dodania komentarza: 26.11.2025, 11:10Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: JanTreść komentarza: Na razie to Pan radny pomimo 20 lat w radzie wykazał się całkowitą niewiedzą i niekompetencją.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:18Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: EmerytTreść komentarza: Zakup nowych karetek, zakup nowego RTG, nowych aparatów do USG, do gastroskopii i kolonoskopii, remont oddziałów, zainstalowanie większego zbiornika na tlen medyczny, przejęcie stacji dializ i wiele innych a stała poniżej 4 mln. Nowa władza inwestycje zero, likwidacja łóżek, strata powyżej 8 mln. Widać gołym okiem kto jak sobie radził w szpitalu, ale prawda w oczy kole.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:15Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: lolekTreść komentarza: Trzeba uważać na Panią radną, zaraz mogą pojawić się pozwy!Data dodania komentarza: 25.11.2025, 16:12Źródło komentarza: Rozmowy na czasie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama