Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 30 kwietnia 2025 16:47
Reklama

Zakaz handlu znowu staje się fikcją. Sklepy będą czytelniami, galeriami sztuki i dworcami

Niedziela 6 lutego była pierwszą po ustanowieniu zakazu handlu dotyczącego między innymi świadczenia usług pocztowych w sklepach. Okazuje się jednak, że pierwsze sklepy znowu znalazły lukę w ustawie, która pozwoliła im zaprosić do siebie klientów.
Zakaz handlu znowu staje się fikcją. Sklepy będą czytelniami, galeriami sztuki i dworcami

Autor: iStock / screen Facebook Intermarhe Oława

- Jeżeli prawo jest nieludzkie i utrudnia ludziom życie, będzie omijane – zawsze znajdzie się do tego odpowiednia „furteczka” – mówi nam prof. Jacek Poniedziałek, socjolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

I właśnie to dzieje się na naszych oczach, odkąd rząd postanowił zabronić przedsiębiorcom niedzielnego handlu. Sprzedawcy liczyli straty i jeden za drugim szukali możliwego obejścia przepisów. I znaleźli je. Tą „furteczką” okazała się ustawa o zakazie handlu w niedzielę, która  jednak pozwalała świadczyć tego dnia usługi pocztowe. Początkowo małe sklepy, a z czasem również duże sieci handlowe przekształciły się w punkty... usług pocztowych. Takie postępowanie nie spodobało się posłom PiS i związkowcom. Dlatego zdecydowali się uszczelnić przepisy. I - w ich opinii - tym razem zrobili to dobrze. 

- Przepisy w Polsce są traktowane wybiórczo, jeśli uderzają w nasze poczucie wolności. Sprzedawcy będą stale szukać sposobu na to, żeby ominąć zakaz handlu, a konsumenci będą temu przyklaskiwać. Podobnie jest z respektowaniem kodeksu drogowego – przyjęło się, że jeśli przekroczymy prędkość o „symboliczne” 15 km/h, policjant nawet nie podniesie radaru – komentuje prof. Jazek Poniedziałek.

Potwierdzenie tej teorii znaleźliśmy w praktyce. Choć większość sklepów zamknęła wczoraj swoje drzwi, niektóre zdecydowały się na utworzenie w swoich placówkach poczekalni dworcowych lub czytelni. Na to bowiem pozwalają niedoskonałe – jak widać przepisy.



- Pewnego rodzaju klimat kulturowy w Polsce sprawia, że stale poszukujemy rozwiązań, które pozwolą nam radzić sobie z utrudnieniami. Kolejną sprawą jest niemożność zbudowania prawa, które wyczerpałoby wszelkie możliwe ewentualności i było na tyle szczelne, aby nie zrobić żadnego wyłomu - podkreśla socjolog z UMK.

Jak mówi, trudno jest społeczeństwu respektować nakazy i zakazy, które łamane są nawet przez ich autorów.

- Zły przykład płynie ze strony samych polityków - z jednej strony zakazują przedsiębiorcom otwierania sklepów w niedzielę, z drugiej zaś stale napływają do nas informacje m.in. o posłach, którzy przyłapani zostali na robieniu zakupów tego dnia. Kolejnym kuriozum jest podpisywanie z Pocztą Polską, czyli de facto państwową spółką, umów o świadczenie usług pocztowych w sklepach, co jeszcze do niedawna pozwalało ominąć rzeczony zakaz. Widząc, że prawodawcy mówiąc jedno, robią zupełnie co innego, sami nie czujemy się w obowiązku, aby przestrzegać prawo - wyjaśnia.

Trzy, dwa, jeden… Start

Kwestią czasu jest, kiedy właściciele kolejnych - małych i dużych - sklepów zdecydują się uruchomić w swoich placówkach nowe usługi. Największe możliwości daje obecnie jeden z punktów opisujących w ustawie wyłączenia z zakazu. A brzmi on tak:

„[Zakaz handlu nie obowiązuje] w placówkach handlowych, w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku”.

I to właśnie z tego zapisu skorzystały sklepy znanej sieci, które oferują klientom możliwość zakupów z lekturą w ręku. Jeśli inni przedsiębiorcy pójdą za ich przykładem, wkrótce markety prawdopodobnie staną się obiektami wypoczynkowymi, galeriami sztuki czy ośrodkami sportu. Na tę chwilę nie obowiązują bowiem reguły, które zobowiązywałyby do wykazania, że działalność ta jest przeważająca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 20°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 24 km/h

Ostatnie komentarze
T Autor komentarza: Tomasz SawickiTreść komentarza: Panie "Znawco tematu", program realizowany jest w księgarni Pana Cezarego. To nie jest bluebox, a właściwie w obecnych realiach stosowany greenbox. Efekt bokeh, który polega na estetycznym rozmyciu tła w celu podkreślenia obiektu i dodania zdjęciu głębi uzyskujemy dzięki zastosowaniu obiektywu filmowego 45 mm. Zapewniam, że program realizowany jest w księgarni Neptun Pana Cezarego Koncewicza - pomijając mały szczegół, czy ma to jakiekolwiek znaczenie dla przekazu??? Pozdrawiam Tomasz Sawicki ZTVData dodania komentarza: 25.04.2025, 23:26Źródło komentarza: „Z górnej półki” – geopolityka i kryminał w jednym odcinku T Autor komentarza: Znawca tematuTreść komentarza: Przecież to na blueboxie robicie a nie w księgarni. he, heData dodania komentarza: 25.04.2025, 22:32Źródło komentarza: „Z górnej półki” – geopolityka i kryminał w jednym odcinku T Autor komentarza: JacekTreść komentarza: Brawo, brawo. Konkretna, inteligenta, czarująca Pani dyrektor. Świnoujście wreszcie nie będzie się wstydzić poziomu Ośrodka Barbarki.Data dodania komentarza: 25.04.2025, 22:30Źródło komentarza: Uroczyste otwarcie obiektu "Barbarka Vita" w Świnoujściu T Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Roman Kucierki zamienił się na stanowiska pracy z byłym zastępcą prezydenta? Ale numer !!!Data dodania komentarza: 25.04.2025, 22:24Źródło komentarza: Uroczyste otwarcie obiektu "Barbarka Vita" w ŚwinoujściuAutor komentarza: Rekinek 😂😂😂Treść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 9.04.2025, 20:44Źródło komentarza: Kolorowy start parady – przedszkola i szkoły wylosowały swoje motywy!Autor komentarza: Pawel JaskulaTreść komentarza: a co z Panem Leszkiem ?? martwimy sie... gdzie jest Nasz ulubiony redaktor....Data dodania komentarza: 8.04.2025, 21:59Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama