Płatnościowe dylematy prezydenta...

Prowadzę działalność, czy w związku z pismem prezesa LNG, mogę również negocjować wysokość podatków lub obniżenia ich o 50% na okres np. 2 lat, co pozwoli mi na rozbudowę firmy???

Jest o co walczyć, LNG o 20 milionów, miasto natomiast o 40. Czy można zwolnić takiego potentata gazowego z płacenia należnych podatków? Tym bardziej,jak mówi prezio, kasiora z podatków jest przeznaczona m.innymi na tunel! PLNG niech na dalsze swoje inwestycje uzbiera na sprzedaży gazu i niech nie żebrzą w mieście o 50% bonifikatę! Granda w biały dzień! Ale kto rządzącym zabroni? No kto?

Słyszałem, że teraz wojewoda Kozłowski będzie "przekonywał" prezydenta, by ten skłonił się do prośby PLNG i odpuścił im te ponad 20 milionów należnego dla miasta podatku!

Gra pozorów, czy gra o kasę dla miasta? Oto jest pytanie

Z tego co słyszę to prezydent jest teraz między młotem a kowadłem. Ale walczy przecież o należną dla miasta kasę od gazowników. Już na etapie budowania gazoportu inwestorzy dobrze wiedzieli, że należny haracz dla miasta będą musieli płacić, stąd nie wiem dlaczego teraz próbują z tego coś uszczknąć? I dobrze się stało, że mówi się o tym jawnie.

pan prezydent umie domagać się pieniędzy od mieszkańców za parkowanie w centrum miasta ale już od terminalu gazowego nie. Czas na emeryturę.

Nie ma sie co czaić panie prezydencie, bo za chwilę okaże się, że miasto nic nie dostanie z LNG, pozostanie mieszkańcom satysfakcja, że to ustrojstwo do gazu wybudowali właśnie w Świnoujściu!

Wygląda na to że prezydent zamierzał ukryć fakt otrzymania pisma bo z jego słów można tak wnioskować? i jeszcze ma jakieś pretensje do pani Agatowskiej? jeśli to dzięki niej to pismo stało się publiczną tajemnicą jak powiedział prezydent to bardzo dobrze!!!! i brawa dla tej pani bo wygląda na to że ona nie ukrywa tak ważnych spraw przed mieszkańcami Świnoujścia. Nie podoba mi się taki prezydent, a w kontekście tego co pisze lex to już wogóle dziwna sprawa. Prezydent przestał ogarniać co jest ważne dla mieszkańców i że miasto to nie jego prywatny folwark.

Kiedy prezydent chciał poinformować o otrzymanym piśmie z LNG mieszkańców? Czy w ogóle zamierzał coś na ten temat powiedzieć?

Tu się chyba prezydent nieco zagalopował w wypowiedzi. Po 1. Prezentowane pismo z LNG adresowane było do Przewodniczącej Rady Miasta, jak i do Prezydenta. Po 2. Pismo z LNG nie zawiera ani kwot, ani wyliczeń składników wysokości majątku firmy mających znamiona pisma podatkowego, co podkreśla Żmurkiewicz, że nie wie od jakiej kwoty naliczyć należy to 50% zwolnienie z podatku. I po 3. Organem uchwałodawczym jest Rada Gminy i to Rada będzie decydować o wysokości, jak i tym czy przychylić się, czy też oddalić wniosek o zwolnienie od rzeczowego podatku, nie osobiście Pan Prezydent, pomijając organ uchwałodawczy jakim jest Rada Gminy.