Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 09:43
Reklama
Reklama

Mamy mieć 300-tysięczną armię. Na razie jednak żołnierze zrzucają mundury

Polska kupuje nowoczesne uzbrojenie i buduje dużą armię. Tyle że żołnierze zwodowi odchodzą ze służby. Do WOT-u też nie zgłasza się już zbyt wielu chętnych.
Mamy mieć 300-tysięczną armię. Na razie jednak żołnierze zrzucają mundury

Autor: iStock

Trzy lata w Wojskach Obrony Terytorialnych ma potrwać budowa struktur lotniczych. Armia chce przyciągnąć pilotów cywilnych, którzy mieliby być zapleczem dla lotników wojskowych. Mogliby brać udział w akcjach ratowniczych czy transportowych.

Cały czas też polska armia buduje swoje oddziały cybernetyczne.

„Szukamy utalentowanych osób mających wiedzę i umiejętności m.in. w dziedzinach takich jak: informatyka, matematyka, teleinformatyka, cyberbezpieczeństwo” – zachęca potencjalnych kandydatów Wojsko Polskie.

Wystartowała już dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, której wymagania nie są wysokie, a armia zachęca do wstępowania każdego, kto m.in. ukończył 18 lat i ma wykształcenie podstawowe.

Wszystko po to, żeby zbudować potężną armię. Ma liczyć – jak to nie raz ogłaszał szef MON Mariusz Błaszczak – 300 tysięcy żołnierzy.

„Jednym z naszych priorytetów jest zwiększenie liczebności Wojska Polskiego we wszystkich rodzajach sił zbrojnych (wojskach lądowych, specjalnych, lotnictwie, marynarce wojennej, obronie terytorialnej), w służbie zawodowej i w rezerwie oraz we wszystkich korpusach osobowych – szeregowych, podoficerów i oficerów” – informuje MON.

Wielka armia i problemy

Ale budowanie takich sił nie idzie nam najlepiej. Na koniec lipca w armii służyło 111,2 tys. żołnierzy zawodowych. To o niemal 300 mniej niż rok wcześniej. To także pierwszy spadek zanotowany od 2015 roku. Od tego czasu wojska nam przybywało. Teraz ten trend się zatrzymał.

Podobnie jest z WOT-em, do którego początkowo ludzie masowo się garnęli. Dzisiaj zgłasza się coraz mniej ochotników. WOT liczy około 30 tys. żołnierzy. Ostatnio w rok przybyło ich 3 tys., ale w latach poprzednich było to 3,5-4,5 tys.

Odchodzą

Największy problem, jaki teraz ma przed sobą armia, to odejścia ze służby. Są kłopoty kadrowe, a jak przyznaj samią żołnierze, mamy jednostki, w których trudno jest zebrać 70 procent obsady.

Dlatego MON żołnierzom, którzy decydują się zdjąć mundur, rozsyła anonimową ankietę. Pyta w niej o powody takiej decyzji. Według onet.pl padają pytania o „niekorzystne zmiany w sposobie naliczania odprawy mieszkaniowej” lub „obawy o niekorzystne zmiany warunków socjalno-bytowych pełnienia zawodowej służby wojskowej”.

Kiedy o takim trendzie mówił już w grudniu 2021 r. Artur Kolski z serwisu portal-mundurowy.pl, oceniał, że z armii odchodzą żołnierze, którzy nabyli prawo do emerytury po 15 latach służby. To osoby jeszcze młode, którym cywilny rynek oferuje lepsze zarobki.

– Druga grupa to młodzi, dla której wojskowa emerytura to odległy cel nie do osiągnięcia – mowa o tych zatrudnionych na nowych zasadach po 1 stycznia 2013 roku, gdzie uprawnienia emerytalne przysługują po 25 latach służby, a nabyte świadczenie liczone jest z ostatnich 10 lat – dodał Kolski.

Dodajmy, że plan Błaszczaka zakłada podniesienie płac w wojsku. Po ostatnich zmianach szeregowi otrzymują co miesiąc od 4560 do 4630 zł, a podoficerowie od 5160 do 6250 zł.

Polska się zbroi

Szef MON podał właśnie, że polska chce kupić amerykańskie śmigłowce bojowe.

– Wystosowaliśmy zapytanie ofertowe do USA dotyczące pozyskania 96 śmigłowców AH-64E APACHE w najnowszej wersji GUARDIAN na potrzeby Lotnictwa Wojsk Lądowych. Wraz ze śmigłowcami pozyskamy również transfer technologii – poinformował Mariusz Błaszczak.

Kilka dni wcześniej zatwierdził umowę na 48 armatohaubic Krab i 36 wozów towarzyszących o wartości ponad 3,8 mld zł.

W lipcu z kolei resort obrony zatwierdził umowę na zakup 32 śmigłowców AW149 dla polskiej armii. W maju natomiast zdecydował się na zakup około 500 wyrzutni M142 HIMARS na potrzeby ponad 80 baterii systemu Homar.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

bezchmurnie

Temperatura: 4°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 16 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Fundacja, robicie wiele dobrego dla tego miasta. Nie dajcie sięData dodania komentarza: 11.12.2025, 19:05Źródło komentarza: Nowy magazyn żywności Fundacji Speak Up oficjalnie otwartyAutor komentarza: IrenaTreść komentarza: To ma sens,popieram. ale jezeli chodzi o groszowki to 1,2,5 groszy powinno ulec likwidacji natychmiast a te kretynskie ceny z koncowka,0,99 groszy wreszcie zniklyby ze sklepow, zaokraglajac do 1 zl.Data dodania komentarza: 9.12.2025, 16:47Źródło komentarza: Złotówka z nowym oznaczeniem? Znany ekonomista jest na takAutor komentarza: bolekTreść komentarza: A w szkole nie nauczyli, że nieznajomość prawa szkodzi? I że trzeba prawa przestrzegać i je stosować, widocznie też nie. Stąd chyba te obawy?Data dodania komentarza: 26.11.2025, 11:10Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: JanTreść komentarza: Na razie to Pan radny pomimo 20 lat w radzie wykazał się całkowitą niewiedzą i niekompetencją.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:18Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: EmerytTreść komentarza: Zakup nowych karetek, zakup nowego RTG, nowych aparatów do USG, do gastroskopii i kolonoskopii, remont oddziałów, zainstalowanie większego zbiornika na tlen medyczny, przejęcie stacji dializ i wiele innych a stała poniżej 4 mln. Nowa władza inwestycje zero, likwidacja łóżek, strata powyżej 8 mln. Widać gołym okiem kto jak sobie radził w szpitalu, ale prawda w oczy kole.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:15Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: lolekTreść komentarza: Trzeba uważać na Panią radną, zaraz mogą pojawić się pozwy!Data dodania komentarza: 25.11.2025, 16:12Źródło komentarza: Rozmowy na czasie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama