Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 16 czerwca 2025 16:55
Reklama

Tłusty czwartek. Im więcej pączków tego dnia zjemy, tym czeka nas obfitszy rok

Dziś tłusty czwartek, najsłodsze święto roku. To dzień, w którym bezkarnie możemy objadać się pączkami, bez liczenia, ile kalorii nam od tego przybędzie. Skąd wzięła się ta tradycja?
Tłusty czwartek. Im więcej pączków tego dnia zjemy, tym czeka nas obfitszy rok

Autor: iStock

łusty czwartek to święto ruchome, bo jego data zależy od tego, kiedy wypada Wielkanoc. Obchodzimy go zawsze w ostatni czwartek przed Wielkim Postem, czyli 52 dni przed Wielkanocą. Rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Bo już za kilka dni – w środę 22 lutego – będziemy posypywali głowy popiołem.

Zgodnie z tradycją tego dnia możemy bezkarnie się objadać. W polskiej tradycji w tłusty czwartek w menu królują nie tylko pączki, ale też faworki albo – jak je nazywają niektórzy – chruściki i donaty, czyli pączki amerykańskie, bo i one tego dnia mają wzięcie.

Krótka historia

Historia tłustego czwartku sięga czasów rzymskich. Tego dnia na stołach Rzymian pojawiały się pączki z ciasta chlebowego ze słoniną. Potrawa była obficie popijana winem.

W Polsce pierwsze wzmianki o tłustym czwartku pochodzą z XVI wieku. Choć dziś tego dnia towarzyszą nam głównie słodkie wypieki, niegdyś ten dzień oznaczał huczne zabawy, prawdziwe obżarstwo i pijaństwo.

Co ciekawe, wówczas w bogatych domach również podawano pączki, jednak dzisiejsze, słodkie nadzienie zastępowała słonina. Nierzadko danie okraszano skwarkami. Wszystko to przed zbliżającym się Wielkim Postem, który na dłuższy czas pozbawiał ludzi spożywania potraw mięsnych. Dzięki temu chrześcijanie mogli najeść się do syta i nabrać sił przed 40-dniowym postem.  

Jak głosi polskie przysłowie: „Gdy w tłusty czwartek człek w jedzeniu pofolguje, łaskawy Pan Bóg grzech obżarstwa daruje”.

Wierzenia i przesądy

Oprócz ogromnej przyjemności z jedzenia tłustych przekąsek, z tym wyjątkowym dniem wiążą się również przesądy. Niektóre z nich przetrwały do dziś.

Dawniej uważano, że jeśli ktoś nie będzie przestrzegał tradycji i nie naje się pączkami to syta, to czeka go klęska i niepowodzenie. Nie bez znaczenia była również liczba zjedzonych pączków – im więcej, tym bardziej cały rok miał obfitować w szczęście i dobrobyt.

W niektórych regionach Polski jeden pączek, zamiast marmoladą, nadziewano migdałem. Ten, kto na niego trafił, mógł spodziewać się wyjątkowo sprzyjającego mu losu.

Zaczęło się od słoniny

Dziś znamy pączki przede wszystkim w wersji na słodko: z marmoladą, różaną konfiturą, z cukrem pudrem lub lukrem. Pierwotnie jednak były małe chlebki ze słoniną. Dopiero w XVI wieku pączki zaczęto obsypać cukrem.

Do XIX wieku smażono je wyłącznie w bogatych domach i na dworach szlacheckich. Bo smażenie wymagało użycia dużej ilości tłuszczu, na którą nie każdy mógł sobie pozwolić.

Obok pączków w tłusty czwartek pojawiały się również faworki/chruściki. Są równie popularne nie tylko u nas, ale także w Niemczech i na Litwie.

Ile kalorii ma jeden pączek?

„Szybkie zjedzenie pączka pozwala spalić 10 kalorii. Wniosek jest prosty – trzeba szybko zjeść 30 pączków, żeby spalić jednego pączka” – ten żart od lat krąży w sieci.

Ile zatem kalorii ma jeden pączek? W zależności od wielkości, sposobu smażenia czy pieczenia, nadzienia i dodatków ma od 250 do nawet 400 kalorii! Doliczając towarzyszące im lukrowane polewy, cukry pudry i słodkie bakalie, licznik nadprogramowych kalorii wzrasta.

Niektórzy z nas do kwestii spalania nadmiarowych kalorii podchodzą jednak zupełnie poważnie. A więc jak długo trzeba ćwiczyć lub wykonywać codzienne czynności, żeby pozbyć się z organizmu nadmiaru kalorii? Przyjmujemy przy tym, że średnia wartość energetyczna jednego pączka to 300 kcal.

Żeby zużyć w organizmie taki zapas energii, możemy przez godzinę uczestniczyć w zajęciach aerobiku, biegać wolnym tempem lub wykonywać szybki marsz.

Zimą sprawdzi się również około 40-miutowa sesja jazdy na łyżwach, jazda na nartach, trening na rowerku stacjonarnym lub godzinne odśnieżanie.

Osoby, które stronią od sportu, mogą wybrać inna aktywność: 140 minut ręcznego zmywania naczyń lub prasowania ubrań albo dwie godziny robienia zakupów.

Jest też wersja dla leniuchów, którym z ruchem nie po drodze. Energia potrzebna do spalenia jednego pączka to równowartość 10 godzin leżenia, 15 godzin czytania ulubionej książki, 3,5 godziny śpiewania lub 4 godzin intensywnego snu.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 20°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 32 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: Super zawody, organizacja. WinKids gratulacje 👏Data dodania komentarza: 4.06.2025, 10:26Źródło komentarza: Zawody Pływackie z okazji Dnia DzieckaAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Jak sie nazywa pani z numerem 27?Data dodania komentarza: 2.06.2025, 09:34Źródło komentarza: Najpiękniejsze Polki 2023 roku wybrane!Autor komentarza: Szalkiewicz.ZiW.Treść komentarza: Popieram wasz program i głosuje na Trzaskowskiego wraz żonaData dodania komentarza: 27.05.2025, 15:43Źródło komentarza: Nowe biuro Platformy Obywatelskiej w StargardzieAutor komentarza: Zbigniew GawleTreść komentarza: Napisałem komentarz wiarygodna i rzetelna ZTVData dodania komentarza: 18.05.2025, 18:35Źródło komentarza: Powracając do tematu WPN…Autor komentarza: Zbigniew GawleTreść komentarza: Długo zastanawiałem się ją i czy wogóle skomentować ten tendencyjny i zmanipulowany wywiad bo; Pan redaktor posiłkując się w wywiadzie zamieszczonymi postami, które są udokumentowane licznymi fotografiami przestępczej działalności kadry parku, wraz z dokładną ich lokalizacją. Jadąc na wywiad z latwoscią, posty te zweryfikować bo opisane i sfotografowane miejsca mijał o kilka kilkadziesiąt metrów. W wywiadzie nie posłużył się nimi, wręcz wsparł Dyrektor WPN w jej łgarstwie i kłamstwach. Rodzi to podejrzenie czy było to bezinteresowne, wszak WPN ma za tego rodzaju przysługi wiele atrakcyjnego do zaoferowania. Skutek negatywny tego jest taki, że zamiast powstrzymać demolowanie lasów parkowych, proceder ten jeszcze się wzmógł wbrew ustawą sejmowym dotyczącym tej sprawy. Proponuję Panu redaktorowi 3 czesć cyklu z WPN i jego Dyrektor, uprzednio zapoznając się z kolejnymi postami pod tym samym adresem. Gdyby był problem z interpretacją zdjeć i zrozumieniem tekstu,oferuję się za przewodnika wraz z ustawodawstwem dotyczącym Ochrony Środowiska i Obszarów Chronionych.Data dodania komentarza: 18.05.2025, 16:53Źródło komentarza: Powracając do tematu WPN…Autor komentarza: AnMarTreść komentarza: Bardzo dziękujemy za dobre słowo.Duet AnMar.To pomaga w działaniu.Data dodania komentarza: 17.05.2025, 13:16Źródło komentarza: Finał Dnia Dobrych Uczynków w Świnoujściu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama