Temat Tygodnia, środa 8 czerwca br.

Beznadziejne wypowiedż nic nie znaczy......

W tym temacie nie potrzeba dorabiać politycznej ideologii. W tym biznesie chodzi tylko, żeby za dużo miasto nie dopłacało do tego szpitalnego biznesu i tego ma właśnie pilnować nowa pani prezes.

Co by prezes szpitala nie powiedziała i jakby nie broniła procedur i jakie peany by piała, to zanim nie ukróci, a nie ukróci, pewnych szpitalnych układów i tumiwisizmu niektórych lekarzy, którym od razu powinna kupić zegarki, to szpital nasz będzie miał nazwę umieralni! Taka jest prawda i choć jest to krzywdząca ocena dla całego szpitalnego personelu, to zawsze w stadzie znajdą się czarne owce, których interesuje tylko czubek własnego nosa i kasa!

W tym pseudo szpitalu, nie ma dnia by coś się niedobrego nie działo, a wszystko przez lekceważący stosunek personelu i lekarzy, którzy szpital ten traktują jako poczekalnię przed innymi fuchami, których nachapali tyle, że im czasu brakuje na szpitalne zajęcia! Prezes by być skuteczny i chcący coś zrobić, powinien zwolnić wszystkich i od nowa skompletować załogę, wówczas może coś by drgnęło na dobre.

Malkontenci zza klawiatury, co by nie było zawsze źle. Czemu nie stanęliście do konkursu, przecież wam wszystko wychodzi, wiecie wszystko najlepiej. Jak konkurs to szczury w norze.

Gdy słyszę hasło szpital w Świnoujściu, to od razu wszystkie ręce opadają! Znam ten przybytek z autopsji! Nigdy więcej tam się znaleźć! Szpital to jest w Gryficach, Szczecinie i Poznaniu ale nie w Świnoujściu!

Beznadziejna

W końcu ktoś kto naprawdę wie o co chodzi.

Pani prezes, zamiast zająć się kaplicą, zajęła by się pani szpitalnym laboratorium, bo niebawem ta chałupina stająca jeszcze przy szpitalu niebawem się zawali! A przy okazji ile to szpitalny klecha wyciąga miesięcznie za te posługi?

Z tego co słyszę, kto by nie był prezesem w szpitalu, to zawsze może liczyć na wspaniałomyślność prezia i radnych, którzy zawsze dadzą na szpital z miejskiej kasy kolejne miliony. Dlaczego zatem odwołano prezesa Piętniewicza?

Maksymalny słowotok i zero konkretów! zapamiętałem, że w szpitalu jest ok i będzie to co było włącznie z kaplicą. Pani prezes przez 69 dni więc nic konkretnego nie wymyśliła. Po co więc prezesi tego szpitala są zmieniani? wydawać pieniądze każdy głupi potrafi a jeszcze jak miasto będzie dawało lekką rączką to już wogóle panie prezes żyć nie umierać.

Wspólne modły o lepsze jutro uzdrowią sytuację ekonomiczną szpitala:))