Sznury przyczepione do łóżka, a na ścianach powieszone pejcze. Tak wyglądał jeden z pokoi w klubie nocnym, do którego weszła policja.
Nazywany „królem TVN-u” showman ma kłopoty. Dzięki działaniom społeczników będzie musiał tłumaczyć się przed sądem. A poszło o jedno zdjęcie.
Każdy, kto wie, gdzie może przebywać Kamil Żyła, powinien skontaktować się z policją. Za mężczyzną został wydany list gończy. Jest podejrzewany o brutalne zabójstwo.
Początek sezonu i ładna pogoda sprzyjają aktywności oszustów, którzy wykorzystują od dawna znaną, ale wciąż skuteczną, metodę wyłudzania pieniędzy od turystów.
Służba to nie tylko mandaty i kontrole. Czasami sytuacja wymaga, żeby ważniejsza od munduru była wrażliwość i troska o drugiego, słabszego człowieka.
Groźby śmierci, krzywdzenia dzieci i nawoływania do rezygnacji ze stanowiska. Takie listy otrzymują politycy i samorządowcy zaangażowani w pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Pewien 30-latek nie mógł powstrzymać się od zaspokojenia swojej ciekawości. Sprawdził możliwości nowego auta i słono za to zapłacił. Wszystko zarejestrowały policyjne kamery.
Wiadomości o rzekomym ataku od tygodni trafiają do szkół w całej Polsce. Ryzyko ich pojawienia się jest teraz wysokie, bo 4 maja rozpoczęły się matury.
Oszuści uciekają się do coraz nowszych metod wyłudzania pieniędzy. Tym razem jednak wrócili do metody znanej od kilkunastu lat. I był to strzał w dziesiątkę.
Dorośli założyli w sieci oficjalny profil gali i umawiali na nim brutalne walki dzieci. Teraz odpowiedzą za to przed sądem.
Nie można odmówić kreatywności przestępcom, którzy znaleźli nowy sposób na wyłudzanie pieniędzy: sprzedaż broni bez pozwolenia. I to bez konsekwencji. Na takie ogłoszenia lepiej uważać.
Wkrótce w lusterku wstecznym nie zobaczymy już tylko srebrnego czy niebieskiego radiowozu. Policja przemaluje swoje pojazdy. Zmiany będą znaczące.